Zebra– moje ulubione ciasto na babki! W tym roku postanowiłam zaprezentować je w wersji tygrysiej. Efekt przerósł moje oczekiwania 😉
Miłoszowi dziękuję za zdjęcie prosto z wielkanocnego talerza, a wszystkich gotujących tudzież piekących zapraszam na jego stronę Z kamerą wśród książek! 🙂
Czekoladowa rozkosz z kwaśną, wiśniową nutą! Istny raj dla podniebienia – zwłaszcza, kiedy podajemy je na ciepło. Przygotujemy je nawet w 30 min… znikną niestety zdecydowanie szybciej 😉
Wiedzieliście, że Cafe Latte można przygotować bez specjalistycznego, wyszukanego sprzętu? Można! I jest to bardzo proste 🙂 Sama niedawno to odkryłam i się zachwyciłam! A dziś natchnęła mnie Ania, przesyłając swój przepis. Polecam na mroźne popołudnia i wieczory 🙂